Kominek
Dzisiaj wybraliśmy się do salonu z kominakami - Sopot.
Miłe, ciepłe przywitanie, rozpalony kominek, rozmowa na temat tego co byśmy chcięli. Pan obejrzał projekt domu i wypytał o szczegóły mówiąc że przyjedzie na budowę, wszystko sam pomierzy, zobaczy a potem architekt zaprojektuje wspaniałe dzieła - projekty.
Ponieważ kominy w naszej iskrze przechodzą przez salon (piwnica pod salonem - kotłowinia) postanowiliśmy że kominek będzie w rogu salonu.
Do tego chcemy nawiew cyrkulacyjny do góry.
Marzy nam się kominek kaflowy - nie za wielkich gabarytów - z płaską szybą, wkład powiedzmy 12 kW.
Coś w ten deseń
Rozmowa trwa, jest miło, więc przechodzę do konkretów i pytam ILE?
A pan mi na to że 15 - 20 tysi...
................................................................................
to już któryś raz jak zaniemówiłem podczas budowy domu, ale tym razem zaniemówiłem na dłużej...
Co sądzicie?
Macie kogoś "normalnego" od kominków?
Pozdro